Gdy indeksy tracą po kilka procent tygodniowo, naturalne jest szukanie lepszych rozwiązań. Czy teraz to dobry moment na inwestycję?
Za korektą stoją nie tylko emocje, ale też fakty. Słabe wyniki kwartalne, niepewność geopolityczna, wysokie wyceny. Ale czy to znaczy, że inwestowanie należy odłożyć?
Znaczenie P&L — rachunku zysków i strat — rośnie w takich momentach. Zamiast kierować się tylko ceną akcji, handel dzienny patrz na dane.
Gdzie ulokować taką kwotę przy zachowaniu równowagi?
Podziel kapitał na segmenty:
– Idealne na 20–30% portfela
– Dla średnioterminowego wzrostu
– Pozwala na manewry, kiedy rynek się zmienia
Nie ignoruj danych finansowych. P&L mówi więcej niż opinie z forum.
Giełda może dziś spadać, ale strategia pozwala działać.
